Pierwsze spotkanie DKK w 2024 r.
18 stycznia 2024 r. DKK działający przy naszej bibliotece spotkał się by podyskutować nad dwiema pozycjami książkowymi. Jest to "Skazana" Ewy Ornackiej i "Chińska droga" Roba Gifforda. Książki są ciekawymi reportażami. W "chińskiej drodze"Gifford zabiera czytelnika na długą wyprawę drogą 312, będącą chińskim odpowiednikiem amerykańskiej Route 66. Autor podczas podróży zbiera materiały i serwuje nam mnóstwo informacji o życiu chińskich chłopów, mniejszości narodowych, mieszkańców miast, kierowców i ich pasażerów, by zaprezentować czytelnikowi obraz współczesnych Chin. Czytelnik znajdzie tutaj opowieści dotyczące polityki jednego dziecka, rozwoju gospodarczego i pojmowania komunizmu, relacje tybetańskie oraz gawędy z pustyni Gobi. Według klubowiczów książka niezwykle ciekawa i warta polecenia w czasach, gdy Chiny stały się ważnym graczem politycznym. Państwo, z którego towarami stykamy się na co dzień, o którym praktycznie codziennie słuchamy w wiadomościach - a jednocześnie wiemy tak żałośnie mało. Książka ta jest solidną porcją wiedzy historycznej,etnograficznej,geograficznej o Chinach i każdy powinien się z nią zapoznać.
"Skazana" w przeciwieństwie do serialu, który powstał na podstawie tej książki, nie jest ona fabularyzowaną wersją zdarzeń, lecz reportażem i wywiadem rzeką z Beatą Krygier – sędzią i prawnikiem, która weszła w spółkę z niewłaściwymi ludźmi i musiała za to odpokutować. Siedząc w więzieniu, najpierw w Kamieniu Pomorskim, a następnie w Grudziądzu poznała wiele osadzonych, wiele historii, plotek, relacji, jednakże nikogo (prawie nikogo) nie skreślała. Wiedziała, że za każdą zbrodnią stoi życiowy dramat osadzonej – mniej lub bardziej zrozumiały i racjonalny. Wyjątkiem od reguły była np. matka małej Madzi z Sosnowca, której szukała cała Polska, siostra Bernadetta ze zgromadzenia boromeuszek, która pozwalała na akty pedofilii i znęcania się nad podopiecznymi czy Elżbieta, która prowadząc zawodową rodzinę zastępczą m.in. wsypywała sól do przesiąknientych pampersów dzieci i kazała im je nosić, aż nie dostaną odparzeń i otwartych ran. Książka napisana jest prostym, lecz profesjonalnym językiem. Nie ocenia, nie moralizuje, przedstawia fakty z życia osadzonych i więziennych realiów. Klubowiczki stwierdziły ,że jest to bardzo wciągająca i interesująca lektura, którą szczerze można wszystkim polecać. Jest to bardzo dobrze i konkretnie napisany reportaż opierający się na prawdziwych wydarzeniach, poparty notami prasowymi. To wstrząsająca pełna emocji książka, pozwala spojrzeć czytelnikowi na pewne sprawy z innej perspektywy.
Dodaj komentarz
- to dla Ciebie staramy się być najlepsi, a Twoje zdanie bardzo nam w tym pomoże!